Wielka Brytania planuje ograniczyć zasiłki socjalne dla imigrantów z UE. Zmiany uderzą w Polaków!
David Cameron chce zmian w prawie europejskim, umożliwiających zaprzestanie świadczeń socjalnych na dzieci imigrantów z UE, które nie mieszkają w Wielkiej Brytanii na stałe.
Premier Cameron zaprezentował plany ograniczenia dostępu imigrantów z Unii Europejskiej do pieniędzy na opiekę. Obecnie obywatele UE, którzy przyjeżdżają do Wielkiej Brytanii do pracy, mają prawo do zasiłku na dziecko, nawet jeżeli ich dzieci mieszkają poza Zjednoczonym Królestwem. Do zmian zasad wypłacania świadczeń potrzebna jest jednakże modyfikacja traktatów unijnych.
Proponowane zmiany szczególnie dotknęłyby Polaków mieszkających na wyspach. Plasujemy się na drugim miejscu, pod względem narodowości pobierających zasiłki w Wlk. Brytanii, wyprzedzają nas jedynie Pakistańczycy. Zawężając rodzaj zasiłków do tzw. Child Benefit, wysuwamy się na czołówkę. Z brytyjskich publikacji wynika, iż ze świadczeń na dzieci korzysta ok. 24 tys. rodzin imigrantów, posiadających mniej więcej 40 tys. dzieci, z czego 2/3 podanej liczby to dzieci polskie. W ocenie ministra państwo polskie powinno także płacić za edukację oraz opiekę zdrowotną dzieci obywateli polskich pracujących i płacących podatki w Zjednoczonym Królestwie.
Swój stosunek do poglądów premiera Anglii wyraził Radosław Sikorski, szef polskiej dyplomacji, który skrytykował wypowiedź na Tweet’erze następującymi słowami: „Skoro Wielka Brytania ma naszych podatników, to nie powinna płacić im też zasiłków? Dlaczego polscy podatnicy powinni subsydiować dzieci brytyjskich podatników?” Sikorski wspomniał o tym, że polscy obywatele wkładają do budżetu angielskiego o wiele więcej pieniędzy, niż są w stanie wyciągnąć w postaci różnego rodzaju świadczeń. Od czasu przystąpienia Polski do Unii Europejskiej Wielka Brytania zarobiła na pracownikach z polskich ok 22 mln euro. Szacuje się, że w kolejnych 7 latach Polacy zwiększą PKB o 63,7 mld euro.
Polski minister spraw zagranicznych, zgadza się jednak z Cameronem w kwestii działań zmierzających do ograniczenia nadużyć, jakie niewątpliwie mają miejsce w tym temacie. Uważa jednak, że jeżeli system świadczeń społecznych ma być ograniczony, powinno to być zrobione w sposób, który nie będzie nikogo dyskryminował, zaprzeczając tym samym, jakoby Polska nie miała poprzeć działań premiera Wielkiej Brytanii.
David Cameron chce wprowadzić zmiany przed przystąpieniem do Unii Europejskiej w 2017 roku Rumunii i Bułgarii. Nie znamy jeszcze dokładnych metod wprowadzenia proponowanych restrykcji, nie ulega jednak wątpliwości, iż takowe prędzej lub później nastąpią. Decyzje te wpłyną na losy dziesiątków tysięcy rodzin polskich. Docelowo Premier Anglii chce ograniczyć także ilościowo falę osiedlania się obywateli biedniejszych krajów UE na wyspach brytyjskich.